POMOC DLA WIKTORA
1% PODATKU i DAROWIZNY
POMOC DLA WIKTORA
1% PODATKU i DAROWIZNY

1% PODATKU
Fundacja „Potrafię Pomóc”
KRS: 0000303590
W rubryce INFORMACJE UZUPEŁNIAJĄCE (bardzo ważne!)
WIKTOR ROGODA (240-0074)
DAROWIZNA Z POLSKI
Fundacja „Potrafię Pomóc” na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych z Wadami Rozwojowymi
numer konta mBank: 60114020040000350275010722
Tytułem:
WIKTOR ROGODA (240-0074)
DAROWIZNA Z POZA POLSKI
Fundacja „Potrafię Pomóc” na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych z Wadami Rozwojowymi ul. Cybulskiego 35H, 50-205 Wrocław
numer konta mBank: PL60114020040000350275010722
kod BIC/SWIFT mBanku:
BREXPLPWMBK
Tytułem:
WIKTOR ROGODA (240-0074)
INFORMACJE NA TELEFON LUB MAIL
Zdajemy sobie sprawę jak łatwo można zapomnieć o ważnych rzeczach i informacjach, dlatego chętnie podeślemy niezbędne informacje o formie i sposobie pomocy Wiktorowi na maila lub smsem na telefon. Wystarczy wypełnić formularz obok, a my zajmiemy się resztą.
HISTORIA WIKTORA
kilka słów od Elwiry (mamy Wika)
HISTORIA
WIKTORA
kilka słów od Elwiry
(mamy Wika)
Lubicie ludzi pozytywnych? Wiecie, takich, przy których najlepiej smakuje nawet najgorsza „lura”, bo pobudzają dobrym słowem, rozmową, humorem? Przy których czujecie się po prostu dobrze i nawet milczenie was nie męczy? Takich, którzy wyciągną z opresji, którzy rozumieją, przy których dobrze się czujecie? Lubicie, prawda? Ja lubię i to bardzo… A gdyby tak popatrzeć na pesymistyczny typ osobowości – ponuraka, który bez przerwy mówi, jak to ma źle, że nie ma pracy, cały czas narzeka i choć wie, że mógłby coś z tym zrobić, nie potrafi wziąć życia w swoje ręce, opierając się tylko i wyłącznie na innych? Narzeka, knuje itd. Co prawda zawsze, ale to zawsze, staram się pomagać, tłumaczyć, jakoś tak wesprzeć dobrym słowem i pokazać innym pozytywniejszy punkt widzenia. Ale kiedy widzę, że po nastym razie to nie pomaga – odpuszczam. A z drugiej strony – słuchasz o tych strasznych historiach i problemach i zaczynasz współczuć – nie radzi sobie, bo ma trudniej… A gdybym Ci powiedziała, że jestem typem osobowości numer jeden? Pozytywna, typ dziewczyny z sąsiedztwa. Powiem Ci też, że mam chore dziecko. Poważnie chore. Do końca życia będę z nim mieszkać pod jednym dachem – nie liczę na to, że będzie mieć żonę, ukończy studia, zdobędzie pracę. Że muszę zapierdalać podwójnie, póki mam jeszcze siłę, energię i zdrowie, bo to, co zrobię teraz, przyniesie później pozytywne skutki. Że moje dziecko jest po licznych operacjach i że jego stan intelektualny znacznie różni się od stanu typowego 5 latka. Ale każdego dnia walczę o to i cieszę się wszystkim, co zrobiliśmy razem, ile zawdzięczamy specjalistom, ile przeszkód pokonaliśmy, nawet jeśli czasem muszę zrezygnować z bycia mamą i stać się terapeutką. Wymagającą, motywującą. A po zajęciach muszę przytulić i wyciszyć, bo wiem, że synek bardzo tego potrzebuje… Pewnie tego nie wiesz. Bo nie pytasz. Bo myślisz, że u nas jest wszytko ok. Ładny dom, ładne dzieci… wszystko pięknie… Nie narzekamy, nie mówimy. Jest tak, ale to wszytko wymagało pracy. Oj, ile kłótni musiałam stoczyć z mężem, ile razy musiałam walczyć z niezrozumieniem. Jak często musiałam udowadniać, że moje dziecko jest chore – rodzina tylko pukała się w czoło i mówiła, że to taki etap i „na wszystko przyjdzie czas”…
Jesteśmy rodziną, która codziennie walczy, ale to, jak ta walka będzie wyglądać, zależy tylko od nas. Nie chcę narzekać, nie chcę lamentować. To nic nie zmieni. Jest Wielka Orkiestra Świątecznej pomocy, jest 1% podatku. Możesz powiedzieć: „Pewnie niczego nie potrzebujesz, bo tobie idzie dobrze. Masz bloga, szczęśliwą rodzinę…”. Jesteśmy szczęśliwi i to bardzo, ale nie mamy czegoś, co macie Ty i Twoje dziecko – zdrowia. Pamiętaj o tym, decydując się na przekazanie 1%.
Fundacja „Potrafię Pomóc” na Rzecz Dzieci Niepełnosprawnych z Wadami Rozwojowymi
KRS: 0000303590
Informacje uzupełniające: WIKTOR ROGODA (240-0074)
Dziękujemy!
P.S. Jeżeli znasz kogoś, kto ma niesprecyzowany 1% , to będzie mi niezmiernie miło, jeżeli udostępnisz tą stronę dalej. Dla nas to znaczy bardzo dużo <3